poniedziałek, 11 maja 2015

Wrap Me Tender

Gdy tylko zobaczyłam tę chustę, wiedziałam, że musi być moja! To projekt Hani Maciejewskiej Wrap Me Tender (wspaniała nazwa, prawda?). Bardzo podobają mi się takie właśnie półkoliste szale kształtowane przy pomocy rzędów skróconych. Ta w dodatku jest dwukolorowa, prosta, ale bardzo efektowna.


Moja wersja powstała z Alpaki Dropsa. Jest to moim zdaniem jedna z fajniejszych włóczek na wszelkiego rodzaju chusty i szale. Ma odpowiednią grubość na wiele projektów, jest przyjemna, miękka, w sam raz do otulania. Jeśli oczywiście nie jest się bardzo wrażliwym na drapanie, bo włóczka może odrobinę dać się we znaki wrażliwcom. Ja, szczęśliwie, do nich nie należę :-))) No i alpaka dostępna jest w wielu naprawdę przyjemnych kolorach. Nic tylko dziergać! :-)



Chusta świetnie sprawdziła się w okolicznościach działkowo-grillowych: grzeje plecy jak termofor, a przy tym jest lekka i bardzo dobrze układa się na sylwetce. Nawet znajoma mała shih-tzu doceniła jej zalety ;-)







Mam na drutach kolejne chusty, już niedługo je pokażę. Moja chustomania nie mija... ;-) 

6 komentarzy:

  1. śliczna! Bardzo ładnie wykonana ;)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna :-) Cudne kolory i świetny wzór. Bardzo mi się podoba Twoja wersja :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Chusta cudna! Ja do alpaki nie mam cierpliwości, gryzie mnie cholerstwo, ale myślałam, żeby wypróbować Silk Baby Alpakę Dropsa. Podobno nie gryzie tak bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fantastyczna chusta:-) Pozdrawiam gorąco:-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetna - podoba mi się połączenie kolorów. Wygląda na miękką i przytulną :-)

    OdpowiedzUsuń